42 km bliżej Boga

Idziesz. W ciszy i po ciemku. Z każdym kilometrem plecak ciąży Ci, aż sprawia ból. Ale nie poddajesz się. Stawiasz kolejne kroki i za każdym poznajesz siebie lepiej. Drewniany krzyż w Twoich rękach ma przypominać po co tu jesteś. Wiesz, że to tylko jedna noc, że wkrótce wstanie dzień. Jesteś tu bo walczysz z samym sobą, bo chcesz. W głowie dźwięczy pytanie, które kiedyś słyszałeś: „Skoro umrzesz na sto procent, to dlaczego nie żyjesz na sto procent?!” Szukasz odpowiedzi w tej drodze, krok po kroku. Chociaż to boli. Boli, bo jesteś słaby, bo jesteś człowiekiem. W ciemności chcesz odnaleźć tego, który jest Światłem. To droga w której upadniesz, obumrzesz. Masz upaść, żeby zobaczyć jak bardzo jesteś nisko. Odchodzisz od zmysłów, skamlesz o uzdrowienie. Wiesz już kim jesteś. O to chodziło. Nareszcie naprawdę się modlisz. To wszystko zawdzięczasz tej jednej nocy - Ekstremalnej Drodze Krzyżowej.

Co to jest Ekstremalna Droga Krzyżowa?

Drogę krzyżową na ogół wierni przeżywają z perspektywy kościelnej ławy albo krótkiego spaceru wokół kościoła. EDK jest trasą, która ma zmęczyć uczestników i przynajmniej w niewielkim ułamku przybliżyć ból i wysiłek, jaki zaznał Jezus Chrystus podczas swojej ostatniej drogi – mówi pomysłodawca ks. Jacek Stryczek.

W trakcie EDK nie ma zorganizowanych postojów, stacji, nie ma wspólnych modlitw. Każdy uczestnik sam wyznacza cele i granice swoich możliwości, i sam organizuje czas na modlitwę. Jak podkreśla ks. Jacek „cała idea, by poznać siebie w ekstremalnie trudnych warunkach i zadać sobie odpowiednie pytania. - Paradoksalnie, właśnie wtedy, gdy od wyczerpania i zmęczenia nie mogę uciec, gdy chcąc iść dalej muszę się z nim w każdej sekundzie mierzyć, gdy nie mam już sił i chęci, właśnie wtedy mogę odkryć, że poza wiarą właściwie nie mam innego powodu żeby iść. Tutaj zaczyna się „prawdziwe ćwiczenie duchowe” przejście z abstrakcyjnej przestrzeni myśli, rozważań, dyskusji do czegoś bardzo realnego. Zmaganie, pokazując mi prawdę o własnych ograniczeniach może też bardzo pomóc otworzyć się na medytację i modlitwę.” – czytamy na stronie EDK.

Ekstremalna Droga Krzyżowa to nocna wędrówka, może być samotna lub grupowa, ale zawsze w milczeniu i zawsze pieszo. Trasa liczy sobie co najmniej 40 kilometrów i trzeba ją pokonać w jedną noc.

Zapisy i informacje o tym jak się przygotować, gdzie przebiega dokładnie trasa i różne porady odnajdziemy na oficjalnej stronie Ekstremalnej Drogi Krzyżowej http://www.edk.org.pl/, lub informacji udzieli Rafał Strawa pod nr telefonu 513 149 789. Stworzono nawet aplikację na smartfony, która pokazuje bieżącą lokalizację użytkownika na mapie z zaznaczoną trasą. Zawiera także rozważania w formie tekstowej oraz audio.

Jedna z takich wypraw wyruszy właśnie 31 marca spod kościoła pw. św. Bartłomieja w Staszowie o godzinie 18:00. Trasa przewiduje 42 kilometry a zakończy się w Sulisławicach.

W tym roku EDK odbędzie się w 6 krajach, obejmie 227 miast i pielgrzymi przejdą łącznie po 382 trasach. W ubiegłym roku uczestników było aż 26 357.