Urząd Miasta i Gminy w Staszowie
tel.: 15 864 83 05
fax: 15 864 83 04
e-mail: biuro@staszow.pl
Sesje Rady Miejskiej on-line
Ostatnie pożegnanie ks. prałata Henryka Kozakiewicza
3 sierpnia, dokładnie w 82. rocznicę swoich narodzin, do Domu Pana odszedł ksiądz prałat Henryk Kozakiewicz. 7 i 8 sierpnia 2020 roku odbyły się uroczystości pogrzebowe, podczas których staszowianie żegnali jedną z najbardziej zasłużonych dla naszej Małej Ojczyzny osób. Żegnali kapłana, pasterza, proboszcza, brata, ale przede wszystkim przyjaciela.
„Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana” Rz. 14,7-8. Do tych słów Świętego Pawła odnosił się ksiądz proboszcz Edward Zieliński 7 sierpnia w trakcie Mszy żałobnej w intencji ks. Henryka Kozakiewicza. O godzinie 16:00 nastąpiło przewiezienie ciała do kościoła św. Bartłomieja w Staszowie. Następnie o 17:30 miała miejsce procesja do kościoła pw. Ducha Świętego, gdzie o 18:00 odbyła się Msza Św. żałobna. Ksiądz kanonik Edward Zieliński podczas kazania nawiązał do maksymy św. Jana Marii Vianneya, patrona kapłanów, która przyświecała również świętej pamięci księdzu Kozakiewiczowi: „Bogu serce, ludziom uśmiech, sobie krzyż”. Podczas drugiej części kazania księdza prałata żegnał także ksiądz prałat Czesław Murawski, przyjaciel zmarłego. Duchowny podkreślał wkład księdza Henryka Kozakiewicza w życie wielu, wielu ludzi. - Mówi się, że słowo mówione najszybciej ulatuje i znika. Zapisane trwa dłużej. Wykute w kamieniu potrafi trwać wieki. Słowo wypisane w sercu przetrwa wieczność, bo dotrze aż do niebios. Ilu miałeś przyjaciół wśród nas, ilu przychodziło do Ciebie po radę, by doradzić się co zrobić, zwłaszcza, gdy sytuacja była trudna. A ilu ludziom otarłeś łzy? Zwłaszcza, gdy sytuacja była beznadziejna. To wszystko było Słowem. Słowem Bożym z Twoich ust, a płynącym z Twojego serca – zwracał się do zmarłego ksiądz Czesław Murawski.
8 sierpnia, w sobotę, o godzinie 11.00 odbyła się Msza Święta pogrzebowa. Nabożeństwo odprawiał ksiądz Biskup Edward Frankowski w koncelebrze z proboszczami z gminy Staszów. Kazanie podczas tej ostatniej drogi duchownego wygłosił ks. prałat Stanisław Szczerek, były proboszcz parafii pw. Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika w Ożarowie, skąd pochodził ks. prałat Kozakiewicz. - Wszelka tajemnica życia człowieka leży w sercu Boga. Wszelkie powołanie leży w sercu Boga. Dlatego tajemnicę powołania każdego człowieka zna w pełni Bóg - kapłan odwołał się do słów prymasa tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego. – Tajemnicę 57 lat kapłaństwa naszego brata Henryka zna tylko Bóg - podkreślał duchowny. - Siostry i Bracia. Świadomi jesteśmy jednak, że odchodzi jeden z tych, którzy są wybrani. I powołani spośród wielu (…) Odchodzi kapłan. Zostaje puste miejsce – mówił. ks. Szczerek.
Burmistrz Leszek Kopeć pożegnał ks. Henryka Kozakiewicza zwracając się do zmarłego: „Przyjacielu. Mój Przyjacielu”. - Ksiądz Kozakiewicz prowadził mnie do bierzmowania. On dawał mi ślub. Był pasterzem, który prowadził mnie przez życie. Był jak ojciec. Uczył, karał, interweniował. Dzisiaj ja, jako burmistrz, mogę mu podziękować za to wszystko, co czynił dla innych ludzi, dla wszystkich rodzin (...) On przyczynił się do rozwoju miasta, on oddawał się całym sercem ludziom. Dziś możemy mu podziękować za wszystko, za co jesteśmy mu wdzięczni. Za to, że opiekował się nami, dawał nam siłę i chęć do życia. Drogi księże proboszczu, Henryku Kozakiewiczu, żegnam Cię w imieniu własnym oraz wszystkich mieszkańców miasta i gminy Staszów. Spoczywaj w pokoju - mówił burmistrz Leszek Kopeć. Po nabożeństwie kondukt przeszedł na cmentarz w Staszowie, gdzie kontynuowano uroczystości pogrzebowe. Ksiądz prałat został pożegnany z należytymi honorami. W pogrzebie udział wzięły poczty sztandarowe szkół, instytucji, organizacji pozarządowych, harcerzy i organizacji paramilitarnych. Na zakończenie uroczystości Strażacy pożegnali księdza prałata dźwiękiem syren.
W ostatnim pożegnaniu księdza Henryka Kozakiewicza uczestniczyły setki osób. W uroczystościach pogrzebowych udział wzięli między innymi Leszek Kopeć, burmistrz miasta i gminy Staszów wraz z małżonką, Ewa Kondek, zastępca burmistrza miasta i gminy Staszów, Anna Krupka, sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu, Józef Żółciak, starosta staszowski, Grzegorz Rajca, przewodniczący Rady Powiatu, Krystyna Semrau, członek zarządu Rady Powiatu, delegacje zakładów pracy, instytucji i organizacji społecznych oraz pozarządowych, duchowni oraz wierni.
Świętej pamięci ksiądz prałat Henryk Kozakiewicz zostawia po sobie ślad, który miał przemożny wpływ na historię naszego miasta i całej gminy. Jego nazwisko zawsze będzie kojarzyło się z naszym regionem.
Ksiądz Kozakiewicz 24 lata pełnił posługę jako proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja Apostoła w Staszowie. W latach 1978 – 1981 był zaangażowany w budowę domu parafialnego w Staszowie. Dzięki jego staraniom (w latach 1983 - 1996), w miejscu zburzonego w 1944 r., został wybudowany kościół pw. Ducha Świętego. Świątynia ta jest wotum wdzięczności za uratowanie życia Papieża Jana Pawła II 13 maja 1981 r. 15 maja 2011 r. dzięki staraniom księdza proboszcza biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz wyniósł ten kościół do rangi Sanktuarium Świętego Jana Pawła II. Również dzięki zaangażowaniu księdza prałata udało się pozyskać relikwię – ornat Papieża Polaka. Dzięki staraniom księdza Kozakiewicza przeprowadzono gruntowną renowację kaplicy Matki Bożej Różańcowej (kaplica Tęczyńskich) oraz w latach 2001 - 2011 restaurację kościoła św. Bartłomieja, wzniesionego w 1342 r. Dzięki staraniom księdza prałata świątynia została całkowicie odrestaurowana i stanowi perłę architektury ziemi staszowskiej. Staszowianie nie zapomną licznych zadań, których się podjął ks. Kozakiewicz. Jednym z nich było wprowadzenie do staszowskiego szpitala Najświętszego Sakramentu i otwarcie kaplicy szpitalnej.
Ksiądz prałat został odznaczony godnością Kanonika honorowego Kapituły Kolegiackiej w Opatowie – 1991, tytułem „Zasłużony dla miasta Staszowa” przez Radę Miejską w Staszowie – 1995, godnością Kanonika gremialnego Kapituły Kolegiackiej w Opatowie – 2004, godnością Prałata Kapituły Kolegiackiej w Opatowie – 2006 i medalem „Mater Verbi” dla osób szczególnie zasłużonych dla czasopisma „Niedziela” - 2011.
Więcej zdjęć z uroczystości: