Pomoc ma niezwykłą moc!

Zimowa pogoda nie zdołała zatrzymać akcji gorących serc mieszkańców. Pomimo zimowej aury Golejów stał się najcieplejszym miejscem na świecie, a wszystko to za sprawą staszowian, którzy 3 grudnia wzięli udział w mikołajkowej imprezie dla Marzeny Mazur.

Impreza rozpoczęła się od przywitania specjalnego gościa – do Golejowa, z bieguna północnego, przyjechał święty Mikołaj w towarzystwie śnieżynek, elfów oraz maskotek Myszki Mickey i Minnie. Tego dnia rozdawał najmłodszym uczestnikom wydarzenia prezenty oraz robił sobie z nimi pamiątkowe fotografie.

Uczestnicy wydarzenia chętnie brali udział w licytacji fantów, podarowanych przez sponsorów. W ten sposób zbierano fundusze na pomoc dla Marzeny. Występ zespołu „Na ludową nutę” ze Staszowskiego Ośrodka Kultury dostarczył niezapomnianych wrażeń muzycznych, a młodzież ze szkoły w Mostkach zachwyciła publiczność przedstawieniem „W sieci”, poruszając tematykę współczesnych wyzwań i relacji online. Młodzi artyści zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Do wspólnej zabawy tanecznej zagrzewał uczestników DJ AMIGO.

Pluszowe Myszki wraz z Mrówką z PSB pełniły rolę charytatywnych zbieraczy pieniędzy, chętnie też fotografowały się z uczestnikami imprezy. Loteria z zabawkami, które dostały drugie życie, w zamian za datek do puszki, była okazją do zdobycia wyjątkowych upominków. Dla najmłodszych uczestników przygotowano kreatywne warsztaty prowadzone przez Fundację Pasjodzielnia i wolontariuszy z Enea. Dzieci mogły ozdabiać pierniczki, bądź też stworzyć swoje własne, świąteczne mydełka. Nie zabrakło również rozrywki na czterech kółkach. Chętni mieli możliwość przemierzenia leśnych ścieżek quadem, bądź też nowoczesną Teslą.

O kulinarną stronę imprezy zadbały Koła Gospodyń Wiejskich z Wiśniowej Poduchownej, Mostek, Wiśniowej i Kiełczyny, a także Stowarzyszenie „Zorza Junior” z Bogorii. Wśród smakołyków serwowanych na imprezie znalazły się między innymi domowe wypieki, kiełbaski z grilla oraz smakołyki dla najmłodszych – popcorn i wata cukrowa. Rozgrzewającą grochówką częstowało IPA Polska - Międzynarodowe Stowarzyszenie Policji. Nie zabrakło również gorącej herbaty i pysznego grzańca.

W każdą akcję charytatywną z ochotą włączają się staszowskie Morsy – tak było i tym razem. Miłośnicy zimowych kąpieli okazali solidarność i wsparcie w zbiórce na rzecz Marzeny Mazur. Do odważnych Morsów dołączył burmistrz Leszek Kopeć, który morsując po raz pierwszy, udowodnił, że dla dobrej sprawy można pokonać każde wyzwanie. - Nasza społeczność po raz kolejny udowodniła, że siła wspólnoty jest niezastąpiona, a dobroć serc potrafi zdziałać cuda – powiedział włodarz. - Naszych mieszkańców nie trzeba namawiać do udziału w akcjach charytatywnych. Staszowianie za każdym razem pokazują, jak ogromne mają serca – podkreślił włodarz. - Wierzę, że dla pani Marzeny dzisiejsze wydarzenie to nie tylko źródło wsparcia finansowego, ale również wyraz naszej solidarności i otuchy w trudnych chwilach. Niech ta radość trwa i niesie ze sobą nadzieję na lepsze jutro – podsumował burmistrz.

Marzena Mazur ma 48 lat i dzielnie walczy z chorobą nowotworową. Kobieta przeszła dwa udary, które zostawiły po sobie niedowład ręki. Jednak najgorszą diagnozą była ta o nowotworze jelita z przerzutem na wątrobę. Obecnie Marzena Mazur poddawana jest chemioterapii, jeśli jednak guz będzie oporny na leczenie, konieczny będzie przeszczep wątroby. Wszystkich chcących wesprzeć Marzenę Mazur zachęcamy do odwiedzenia zbiórki TUTAJ

Organizatorami imprezy mikołajkowej „Dla Marzeny” byli: Komitet społeczny „od serca dla Marzeny”, Urząd Miasta i Gminy w Staszowie, Stowarzyszenie Morsy Staszów oraz Staszowski Ośrodek Kultury przy wsparciu sponsorów.