Zanieśli swoje prośby do sulisławskiej Matki

Po raz 202. staszowscy pątnicy zanieśli swoje prośby i błagania do Matki Bożej Sulisławskiej. W tegorocznej pieszej pielgrzymce do Sulisławic, w sobotę, 25 czerwca, wzięło udział 420 mieszkańców miasta i gminy Staszów.

W wieczór poprzedzający dzień pielgrzymki na cmentarzu cholerycznym w Staszowie odbyła się tradycyjna Msza Święta. W sobotę o godzinie 9:00 staszowscy pątnicy uczestniczyli w Eucharystii w kościele pw. św. Bartłomieja. Tuż po Mszy Świętej pielgrzymi wyruszyli w ponad 20-kilometrową trasę do Sulisławic. Ze śpiewem na ustach pątnicy zanieśli przed cudowny obraz Matki Bożej Bolesnej swoje prośby, troski i podziękowania. W pieszej pielgrzymce do Sulisławic, tak jak każdego roku, uczestniczył dr Leszek Kopeć, burmistrz miasta i gminy Staszów, wraz z małżonką.

W niedzielny poranek, 26 czerwca, w Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Sulisławicach odbyła się uroczysta Msza Święta Staszowska w intencji pielgrzymów oraz mieszkańców Staszowa. Staszowscy pątnicy wrócili do miasta około godziny 19, gdzie zostali przywitani gromkimi brawami przez licznie czekających na nich, zebranych mieszkańców. Wikariusz z parafii pw. św. Bartłomieja, ks. Sylwester Gaweł podziękował wszystkim uczestnikom pielgrzymki do Sulisławic.

Zwyczaj pielgrzymowania do Sanktuarium Maryjnego w Sulisławicach wywodzi się z czasów, kiedy w Staszowie panowała epidemia cholery. Staszowianie ponad dwa wieki temu wyruszyli z drewnianym krzyżem do tego świętego miejsca w intencji ustąpienia zarazy. Kiedy kordon sanitarny nie wpuścił mieszkańców Staszowa do Sulisławic, ustawili oni krzyż w miejscu, w którym ujrzeli wieże Sanktuarium. Podczas powrotu do domu dotarła do nich wieść o ustąpieniu epidemii. Od tamtej pory na zakończenie oktawy Bożego Ciała kolejne pokolenia mieszkańców Staszowa pielgrzymują do Matki Boskiej Sulisławskiej, zanosząc swe intencje i modlitwy.